Trudności jednak mogą nas ubogacić. Pandemia COVID-19, która przez kilka lat rzucała cień na życie każdego z nas, ograniczając naszą swobodę, zaoferowała przy okazji więcej wolnego czasu, a izolacja sprzyjała pracy intelektualnej. Owocem tych okoliczności jest projekt „Ślady puszczańskich wsi”, choć jego korzenie sięgają znacznie głębiej w przeszłość.
Joanna Grootings, w 1989 roku, przejęła gospodarstwo w Korfowym od swojej babci, Leokadii, która osiedliła się tam w latach trzydziestych XX wieku. Dzięki Joannie dotychczasowe pola uprawne zostały zamienione w łąki i pastwiska dla koni. W 1991 roku powstała tam jedna z największych i najsławniejszych prywatnych stadnin koni arabskich w Polsce – „Korfowe Arabians”. Stadnina szybko zyskała spektakularne sukcesy, bijąc między innymi rekord toru wyścigowego z 1946 roku i triumfując w Derby w 1996 roku. W 2001 roku stadnina Korfowe przekształciła się w gospodarstwo agroturystyczne „AgroKultura Korfowe”, które zyskało miano ulubionego miejsca spotkań ludzi kultury i artystów. To właśnie jest ta mała ojczyzna, która od prawie stu lat funkcjonuje w tym miejscu.
Tomasz Więch, rodzinnie związany z Korfowym poprzez swoich dziadków, urodził się już w Warszawie, gdzie spędził całe swoje życie, pracując i zajmując się prowadzeniem firmy. Jednakże cały czas pozostawał związany emocjonalnie z tym obszarem. Zainspirowany tematem przez Joannę Grootings, zaangażował swoje umiejętności w zakresie nowoczesnych technologii oraz zdolności analityczne do zbadania i przedstawienia szerszej publiczności tematyki związanej ze znikającymi społecznościami Puszczy Kampinoskiej.
Na początku epidemii COVID-19, Joanna Grootings i Tomasz Więch podjęli się badań genealogicznych. Uzbrojeni w dane wyjściowe, które sięgały co najwyżej do przełomu XIX i XX wieku i dowodziły, że rodzina wywodzi się z mazowieckich, puszczańskich osad, rozpoczęli swoje prace. Obraz, który się wyłonił, ukazał zupełnie odmienny charakter ich pochodzenia, tak charakterystyczny dla skomplikowanych i wielowymiarowych dziejów Polski. Wśród przodków niespodziewanie pojawiły się linie rodowe kaszubskie oraz pruskie – prawdziwy polski tygiel etniczny. Na bazie tych badań powstała książka „Mała ojczyzna” autorstwa Tomasza Więcha, opisująca historię nowo odkrytej przeszłości. W książce tej znalazły miejsce także bliższe współczesności wspomnienia matki autora – Elżbiety Więch-Dembeckiej oraz Joanny Grootings pokazujące ich relacje z małą ojczyzną w Korfowym.
Zainspirowawszy się powyższym, mglistego ranka 25 października 2019 roku, rozpoczęła się kolejna niezwykła przygoda, która bezpośrednio dała początek projektowi „Ślady Puszczańskich Wsi”. Joanna Grootings i Tomasz Więch postanowili wyruszyć na przejażdżkę po Puszczy Kampinoskiej w poszukiwaniu śladów przeszłości. Towarzyszył im Ryszard Gawart, dzielący się swoją nieocenioną wiedzą o regionie oraz użyczający traktor z przyczepką.
Podczas tej wyprawy stało się jasne, że temat znikających wsi Puszczy jest znacznie głębszy, niż można było przypuszczać. To nie tylko ruiny domów, ale historie wielopokoleniowych społeczności, które nagle zniknęły z tego terenu. To odkrycie zaowocowało powstaniem wzmiankowanego projektu.
„Ślady Puszczańskich Wsi” to projekt, który łączy w sobie pasję do historii, zamiłowanie do natury i szacunek dla dziedzictwa kulturowego. To podróż w czasie do świata, który już nie istnieje, ale wciąż może nas wiele nauczyć o wartościach wspólnoty, tradycji i życia w zgodzie z naturą.
Korfowe, 2024
ŚLADY PUSZCZAŃSKICH WSI
Joanna Grootings, Tomasz Więch